- kto raz usłyszy winyla, ten do "płyty " cd już nie wróci...bo i po co ?...i ten prosty fakt tłumaczy winylowy come back...powrót tryumfalny, bo rzędu ostatnio 40 % rocznie..!...to nie moda, czy zamiłowanie do staroci, nie celebra czy snobizm, tylko ten autentyczny piękny sound, jest przyczyną......nawet stare znisczone płyty potrafią zagrac, pod warunkiem, że rowek jest w dobrym stanie...np. ten Jim Reeves przeleżał lata w zatęchłej piwnicy, a cieszy ucho..:)..pzdr..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz