Universum

Universum

niedziela, 31 stycznia 2016

- dziś słuchałem...mocna rzecz... z wytwórni "Pronit" w Pionkach..ciekawy, spokojny jazz , grany przez mało znanych wykonawców...dźwięk bardzo dobry...okazała się warta wysłuchania w całości....płyta jaka aktualnie ląduje na talerzu, jest w dużej mierze dziełem przypadku, lecz opisywana na blogu , już nie...:)





czwartek, 28 stycznia 2016

- mam też taki 10-cio płytowy box z przyjemną muzyczką nagraną w systemie Dynagroove...




- mam sporo box-ów w swojej kolekcji...przynajmniej ze 20...jak np ten z 1985 roku z napisem digital...gra bardzo ładnie, żeby nie powiedziec super...sądzę, że przy winylu etykieta "digital" nie powinna odstraszac, a wręcz zachęcac do kupna...oczywiście chodzi o płyty " z epoki ", czyli wydane w końcu lat 70-tych i w latach 80-tych...wszystkie one grają świetnie i ten ichni digital, na pewno nie ma nic wspólnego z 16 bitową płytą cd...wydaje się nawet, choc nie potrafię tego uzasadnic, że materiał cyfrowy wytłoczony na winylu zyskuje jakąś nową jakośc...w każdym razie nic, albo bardzo mało traci w porównaniu do gęstego cyfrowego oryginału...czego niestety nie da się powiedziec o płycie cd, która z racji użytej technologii,  jest skompresowana...




- ładny trzypłytowy box Beethovena z wczesnych lat 70-tych....




środa, 27 stycznia 2016

- nadal dużo chamstwa na drodze, no bo czymże może byc dojeżdżanie na pół metra, przy szybkości 140 km/h..?  poza tym, mała wiedza w narodzie o jeździe na suwak..powinno by o tym więcej w TV...lewy suwak wolny, więc często korzystam i oczywiście przez częśc kierowców jestem traktowany jako brzydki cwaniak, czemu się nie dziwię, bo ja też tak kiedyś myślałem o kierowcach pomykających lewym suwakiem...do czasu oczywiście, jak zostałem uświadomiony, że tak się jeździ i jest to normalne a nawet wskazane...


piątek, 22 stycznia 2016

- już przyszły !...szybciej niż się spodziewałem..:)...bardzo dobrze zapakowane, w doskonałym stanie, w zasadzie nówki i grają super !!!...za obie z dostawą zapłaciłem 39,50 zł, co nie wydaje mi się ceną wygórowaną jak za dwa świetne winyle z epoki...powiedziałbym nawet, że trafiła mi się okazja :)...no, zaraz wystawiam pozytywa...pzdr...





- porównanie nowego winyla Polskich Nagrań i starej reedycji z lat 80-tych....moim zdaniem reedycja...czyli stary, gra lepiej od nowego, który brzmi jak z marnego cedeka...poza tym stary jest stereo i kosztował 5 zł, a nowy mono i kosztował 50 zł...nowego kupiłem z czystej ciekawości i nieuzasadnionej, jak się okazało, nadziei, że będzie super..:(...ale żeby nie było pesymistycznie, mam też nowego.. Polish Jazz...Zbigniew Namysłowski Quintet, który brzmi super !...




                                          


                                          

czwartek, 21 stycznia 2016

wtorek, 19 stycznia 2016

- uff...parę ruchów myszką i kupiłem dwie płyty na allegro...pochwalę się jak przyjdą, jeżeli będzie czym...muszę zauważyc, że wbrew wszelakim biadaniom...płyty winylowe są tanie...przynajmniej te w kręgu mego zainteresowania....


- od jakiegoś czasu lekko brzęczał mi komputer...ale wczoraj to się tak nasiliło, że stało się całkowicie nieakceptowalne....ponieważ nie jestem kompletnym laikiem w elektronice, więc rozkręciłem....mógłbym co prawda zanieśc komputer do pobliskiego zakładu, ale tu trzeba by minimum 100 zł..... i stwierdziłem, że to warczy wentylator...trochę odkurzyłem, ale to nic nie pomogło...zatem wyjąłem wentylator i w serwisie zaoferowano mi używany za 50 zł...ok...zamontowałem ale ten warczał też...odniosłem zatem i odebrałem kasę...co robic zatem ?...przyjrzałem się dokładnie...łopatki , wnętrze i radiator były bardzo zanieczyszczone brudem kurzowym...oczyściłem, tym razem dokładnie..i co ?...sukces !...błoga cisza !...i nic nie wydane  !..wniosek ?...winyl brzmi lepiej od cd !


sobota, 16 stycznia 2016

- dzisiaj na talerzu płyta z 1982 roku ze ścieżką dźwiękową filmu "An Officer and a Gentelman "..polecam..świetnie nagrana i topowa muzyka różnych wykonawców...filmu nie widziałem, ale może będzie okazja obejrzec...wysłuchałem całą z duża przyjemnością i tzw. winylowym funem..:)




piątek, 15 stycznia 2016

słuchając tego klipu odnoszę wrażenie, że od 1,27 minuty całkowicie zmienia się jakośc dźwięku...do 1,27 ładny, dynamiczny, głęboki...natomiast później płaski i bezpłciowy...myślę, że do 1,27 szło z winyla, a potem z cd...


czwartek, 14 stycznia 2016

- dzisiaj jeszcze dwa klipy nagrane telefonem komórkowym...ta reklama Polskich Nagrań z poprzedniego postu, pochodzi z koszulki płyty Goyi....




- to były czasy...:)...i komu to przeszkadzało..?


- puściłem tę płytę i usłyszałem piękny anielski głos...no nic dziwnego...bo to śpiewała przecież Victoria de Los Angeles...słyszałem o niej, ale nie wiedziałem, że tak ładnie śpiewa..:)



- dlaczego winyl daje taką przyjemnośc i emocje w odsłuchu, a płyta cd nie ?...napisano o tym bardzo dużo na różnych forach .....dlatego powiem tylko:...- tak jest i koniec..!


- a Polacy nie gęsi...u nas wzrost sprzedaży winyli o 50 %  !!!




- gra rzeczywiście brillant !...1967 rok !


wtorek, 12 stycznia 2016

- wzrost sprzedaży nowych winyli w USA wyniósł w 2015 roku niecałe 30 %...dokładnie 29,3 %..


.jak to interpretowac  ?...jak kto chce...można powiedziec, że w porównaniu z rekordowym 2014 rokiem, to lekka zadyszka, bo wtedy było 52 %...z drugiej jednak strony wzrost w liczbach bezwzględnych wyniósł 2,7 mln sztuk, czyli mniej więcej tyle, ile wynosiła całkowita sprzedaż w 2010 roku...tak czy inaczej sprzedaż winyli rośnie nadal bardzo dynamicznie, czego nie da się powiedziec o płytach cd, których sprzedaż spada...

poniedziałek, 11 stycznia 2016

- taką płytę też mam w swojej kolekcji...na śmietnik ?...w żadnym wypadku..!...gra bardzo dobrze..już to pomijając lekkie trzaski w przerwach między utworami, to nagrana jest tak wysokim poziomem sygnału, że te wizualne efekty nie mają żadnego wpływu na jakośc odsłuchu...





niedziela, 10 stycznia 2016

- jednak wzrost o 30 % w USA, a nie o 56 % jak pisałem...jednak jest to wzrost bardzo duży...w liczbach bezwzględnych z 9 do 12 mln...i tak trzymac !...natomiast w Wielkiej Brytanii wzrost o 64 %..!!






czwartek, 7 stycznia 2016

- ciekawostka...otrzymałem komentarz do mojego filmu na YT w jakimś dziwnym języku....podejrzewam węgierski....ale tłumacz google usiłował to przetłumaczyc:...
" Boldizsár Czako
Oto zaczyna muzyki gitarowej, może nie być taki zespół dodał darabig.köszi  "...:)




poniedziałek, 4 stycznia 2016

- z wielu wkładek mf100, które posiadam...jedna jest wyjątkowa...ma wytłoczony PRL-owski znak jakości "1" i napis " Licencja Tenorel "...charakteryzuje się między innymi tym, że górna częśc korpusu jest biała......od kilku dni gram na niej i muszę powiedziec, że dźwięk jest dużo lepszy !...bardziej potężny i ma więcej mięsa...głęboki i przyjemny...wysokie ładne...w zasadzie będę musiał przesłuchac i odkryc swą płytotekę na nowo...!, co skądinąd jest bardzo przyjemnym zajęciem....




sobota, 2 stycznia 2016

- są już pierwsze orientacyjne dane odnośnie sprzedaży płyt winylowych w USA za 2015 rok....szacuje się, że wzrost wyniesie ...56 % !...to niesamowite...!...ale nie dziwi, gdyż aby rzeczywiście coś usłyszec...trzeba zapuścic winyla...:)