- dzisiaj słuchałem orkiestry Roberta Delgado...płyta z epoki w doskonałym stanie...dźwięk przedni...wszystko jest...miękkie basy, średnica, wysokie...smaczki i subtelności...oczywiście przestrzeń, głębia i powietrze...w sumie wierzcie... przyjemne słuchanie...bo, choc nie mam kilku firm, to jednak sądzę, ze natura obdarzyła mnie słuchem..pozdrawiam..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz