firesoul napisał: |
wydając dźwięki o których istnieniu nie miało się pojęcia nawet znając płytę na pamięć ale w wersji CD. To JEST magia |
Powiem więcej, nie tylko dźwięki, ale cała płyta potrafi brzmieć inaczej. Ostatnio zakupiłem Reign In Blood, bo jest to jedna z moich ulubionych płyt, nie spodziewałem się, że tak mną pozamiata. Przecież, ja tą płytę znałem na pamięć, słuchałem jej tryliony razy i co? I czułem się jakbym pierwszy raz jej słuchał!. Nigdy tak nie brzmiała. Kurwa, po prostu magia. Przesłuchałem ją z miejsca trzy razy. Żadna cd, nigdy nie będzie brzmieć tak jak czarne złoto . O przyjemności całego rytuału przy włączaniu nie ma co mówić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz