Witam wszystkich, którzy mieli szczęście tu zbłądzic...widzę, ze wszystko w miarę działa, mam nową zabawkę... więc będę się tu czasem wypowiadał
Universum
środa, 31 sierpnia 2016
- założyłem moją starą wkładkę panasonica 270C i gra mi bardzo ładnie...właściwie trudno powiedziec czy lepiej od mf-ki...świadczy to tylko o tym, że obie grają na porównywalnie wysokim poziomie...ze wskazaniem na mf-kę...której jednak używam zdecydowanie częściej...jakie różnice ?...270 ma bardziej miękki bas...może trochę subtelniejsza...w końcu to szlif eliptyczny.no i wyglądem bije mf-kę na głowę.....natomiast mf-ka gra z większym pazurem...ma pewnie więcej wysokich, które tak lubię...wiem, że na pewno wrócę do mf-ki, ale na razie piękne dźwięki..!..ta przestrzeń i stereofonia..!...smaczki...to wszystko możliwe oczywiście tylko z winyla...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz